Rozglądałam się za jakimś zapięciem do mojego swetra i trafiłam na konstrukcje broszki z czasów wikingów. Prosta i funkcjonalna budowa przypadła mi do gustu. Znalazłam instruktaż jak zrobić taki przedmiot z miedzianego druta na youtubie (How To Make A Celtic Penannular Brooch – DIY Crafts Tutorial). Miedź lubię w przedmiotach wystroju pomieszczeń, ale nie koniecznie w akcesoriach ubioru, więc zakupiłam pręt z mosiądzu. Ponieważ miedź można odnaleźć pod hasłem drut, a mosiądz pręt, od razu włączył mi się sygnał że jedno jest bardziej podatne na obróbkę od drugiego. Tak więc kiedy na filmie widzimy że autor obcina drut ja zrobiłam jedynie lekkie wgięcie. W tym momencie sięgnęłabym po ręczną piłkę do metalu (gdybym takową miała), zamiast tego zaczęłam wyginać pręt raz w prawo raz w lewo do momentu kiedy łaskawie się złamał. Kiedy doszłam do momentu wykonywania igły, częściowo wyklepałam ją młotkiem, a resztę kształtu nadałam piłując ją pilnikiem. Tak więc da się broszkę zrobić z mosiądzu, tylko trzeba się „troszkę” bardziej pogimnastykować. Moja zapinka nie jest idealna, ale chyba na tym polega jej cały urok, tak zwany organiczny kształt i lekko zaburzona symetria. Dostrzegam idealność w tym niedoskonałym przedmiocie.
Do wykonania broszki użyłam pręta o grubości 2,5mm (10 gauge) przy użyciu niżej przedstawionych narzędzi:
Ponieważ w teorii praktyka czyni mistrzem, zrobiłam drugą broszkę.
