
Każde warsztaty są dobrym pomysłem jeżeli chcemy spędzić ciekawie czas. Nie są konieczne do opanowania takiej sztuki jakim jest kaligrafia, szczególnie teraz kiedy możesz wszystko wyecosiować/wygooglać. Do tej pory byłam na trzech warsztatach kaligraficznych. Jedne były płatne i trwały 2 dni, a dwa pozostałe darmowe trwające 1-2 godziny. Za każdym razem moją motywacją było spędzenie miło czasu. Na zajęciach z Ewą Landowską każda litera była przedstawiana osobno i na każdą był przeznaczony czas, w którym można było ją opanować do stanu bardzo dobrego. Nie chce być złośliwa, (ta, jasne…) ale fakt że przeszliśmy jedynie część alfabetu(to chyba nawet nie była połowa) i nie dostaliśmy wykazu wszystkich liter(przed, w trakcie, ani po zajęciach) czyni te dwu dniowe warsztaty wyjątkowymi. Kolejne krótkie spotkanie z Piotrem Kowalskim, tutaj można było wyjść z materiałami, które dawały możliwość dalszej nauki. Na koniec trzecie wydarzenie – kaligrafia arabska, która w praktyce okazała się bezskuteczną próba nauki alfabetu arabskiego. Paru uczestników wyszło z sali, a zdecydowana większość która została, miała zdezorientowane miny(w tym ja). Mimo że spotkanie było abstrakcyjne, spędziłam miło czas, bo przy moim stole zasiadała grupa sympatycznych kobiet(…i ktoś ładnie pachnął. Osobliwy pan po mojej lewej stronie, albo młoda kobieta w czerni na przeciwko po lewej).
Jeżeli wybierasz się na warsztaty(kaligraficzne czy jakiekolwiek inne), warto sobie zadać pytanie: Co sprawi że będę zadowolona z tak spędzonego czasu? Może chcesz na nich zrealizować konkretny projekt, możne chcesz uzyskać odpowiedzi na pytania. W praktyce może nie być czasu na Twój projekt, a prowadzący może nie znać odpowiedzi na pytania, albo nie chcieć jej udzielić, taki czarny scenariusz może nie mieć miejsca, ale dobrze go wsiąść pod uwagę żeby się nie rozczarować.
To może ujmijmy temat w punktach, które pomogą Ci indywidualnie opowiedzieć na pytanie tytułowe tego wpisu:
- umiejętność kaligrafii nabywa się po przez praktykę, która z pewnością będzie trwała dłużej niż pojedyncze zajęcia
- kaligrafii da się nauczyć w domu posiłkując się:
- książkami
- nagraniami wideo
- kursami online
- wskazówkami z blogów anglojęzyczna strona którą polecam: https://thepostmansknock.com/blog/
- warsztaty są dla osób które:
- chcą miło spędzić czas
- chcą nauczyć się czegoś nowego, ale nie mają pojęcia jak się za coś zabrać
- wiedzą dużo, ale mają konkretne pytania na które nie znalazły odpowiedzi (…albo chcą odpowiedzi od tej konkretnej osoby która prowadzi zajęcia, która jest specjalistą w danej dziedzinie)
- nie chcą kupować żadnego sprzętu tylko spróbować/sprawdzić czy dana dziedzina jest dla nich interesująca.
- chcą nawiązać kontakty (towarzyskie, biznesowe)
Ja za kaligrafię zabieram się tylko wtedy, kiedy mam konkretną potrzebę. Nie wykluczone że jeszcze się na jakieś warsztaty wybiorę z czysto rozrywkowych pobudek.
arkusz roboczy Kaitlin Style który znajduje się poniżej jest darmowy i można go pobrać tu: https://thepostmansknock.com/kaitlin-style-calligraphy-worksheet/