Chorągiew, flaga, sztandar, gonfalon, proporczyk…jak zwał tak zwał. Modny gadżet do ozdoby pomieszczenia. Najbardziej popularna wersja to chyba ta minimalistyczna z napisem z it’s ok.
Przechodziłam jakiś czas temu koło budowy, na jednym z filarów powiewał kawałek foli na wietrze. Ten widok mnie urzekł… nie ten filar z surowego betonu czy ta folia, ten idealny ruch powiewającego materiału, gdyby był z tkaniny w średniowiecznym stylu, wyglądałoby to cudnie. Na grubszej kartce umieszczamy nasze przesłanie(nie istnieje nic na przeszkodzie żeby to sobie wydrukować).
Wycinamy pożądany kształt.
Teraz dla urozmaicenia wykonamy „pompony” z papieru. Polecam kolorowy papier do drukarki do kupienia na sztuki za grosze. Jak je zrobić znajdziecie na youtubie 1 i 2. Na filmikach macie kule wykonane z prostokątów o wymiarach 10,5×10,5 ja używam 5×5 cm. Jeżeli masz ochotę na tradycyjne pompony z włoczki lub delikatne z tiulu, nie widzę przeszkód(instruktarze jak je wykonać z łatwością znajdziesz w internecie). Na zdjęciu widzicie też moją interpretację frędzli – trzy paski pociętego i delikatnie powyginanego papieru.
Na samej górze przyklejam niebieskie paski i umieszczam po bokach nity z otworami (możesz tutaj zrobić po prostu dwie dziurki dziurkaczem).
Za pomocą sznurka mocujemy nasze papierowe kule i rysunek do patyka i zostawiamy ucho do zawieszenia(patrz zdjęcie tytułowe). Sztandar umieszczamy w widocznym miejscu.
